Jak łatwo jest wejść w to, co zewnętrzne i często powierzchowne. Dzieje się to stopniowo, prawie niezauważalnie. I w pewnym momencie orientuję się, że gubię połączenie z głębią…
Znasz ten stan?
Rozumiem, dlaczego w zakonach czas poświęcony modlitwie jest częścią codziennej dyscypliny. Jest to sposób na pokonywanie lenistwa duchowego. Mi dyscyplina kojarzy się z presją. Z drugiej strony wiem, że konieczne są elementy stałej struktury, ponieważ to daje poczucie porządku, przewidywalności i bezpieczeństwa. Obecnie mam kłopot z tym rodzajem porządku. Żyję w oczekiwaniu na przeprowadzkę. Oczywiście pracuję i angażuję się w różne rzeczy, ale głównie jestem pomiędzy. A może po prostu mam lenia? Chętnie zajmuję uwagę czymś smacznym i przyjemnym. Chociaż to też zaczyna mnie nużyć.
#pomiędzy #lenistwoduchowe #szczyptaciszy.com