Mój sposób na bycie tu i teraz

Niedawno ukończyłam pisanie ikony. Zadedykowałam ją mojej dobrej koleżance Ali oraz Jej mężowi Arkowi, którym jestem wdzięczna za otwartość i tymczasowe przygarnięcie mnie do swojego domu. Wcześniej przyjęli kilka rodzin uchodźców z Ukrainy. Teraz przyjęli mnie:)

Cieszy mnie fakt, że przy każdej kolejnej ikonie robię postępy. Efekt końcowy mojej pracy w dużej mierze zależy od stanu ducha w jakim aktualnie jestem. Rozproszenia i napięcie nie pomagają, ale bywa, że gdy usiądę do pisania ikony to w trakcie procesu jej powstawania wyciszam się. No właśnie – dlaczego mówi się, że ikona jest pisana? Ikona od początku była uważana za tekst sakralny i wymaga określonego nawyku czytania. Poszczególne etapy tworzenia mają znaczenie symboliczne. Podstawowe znaki języka ikony to: kolor, światło, gest, oblicze, przestrzeń, czas. Aby umieć odczytać te znaki potrzebny jest zarówno umysł jak i serce. Ikona jest malowana światłem. Kolory nakłada się od ciemnego do jasnego. Pod oblicze nakłada się sankir – ciemnooliwkowy kolor, mieszankę trzech naturalnych ziem. Następnie ten proch ziemi rozjaśnia się ochrami i na końcu bielą malując bliki – cieniutkie kreski. Stopniowe rozjaśnianie oblicza ukazuje działanie Bożej światłości przemieniającej osobowość człowieka. Ikona nie zna światłocieni gdyż przedstawia świat absolutnej światłości. Światłość w ikonie wyrażona jest przede wszystkim przez złote tło, rozświetlone blikami oblicze oraz nimb wokół głowy świętego. Światło pada także na fałdy szat, rozświetla wszystko. Światło i kolor określają nastrój ikony. Klasyczna ikona jest zawsze radosna. Ikona – to święto, uroczystość, świadectwo zwycięstwa. Kontemplacja ikony to akt modlitewny. Ten rodzaj skupienia bardzo pomaga mi być tu i teraz. Mam też wrażenie, że przemienia mnie – rozświetla.

#ikona #tuiteraz #rozwój  #blog

Matka Boska Dońska